Baños, Ekwador: Dlaczego niewielkie badania mogą znacząco pomóc
Ze stylem podróżowania „po prostu przyjdź i zobacz” wiąże się pewien romans. Jest zgodna z beztroskim sposobem widzenia świata Alexandra Supertrampa, pozwalającym mi wędrować; podróż reklamowana przez inspirujące plakaty i wyidealizowane konta na Instagramie, z deską surfingową w jednym ramieniu, szczupłą kobietą w drugim. Samo „pojawienie się i rozglądanie się” nie zawsze sprawdza się w rzeczywistości. Na ulicach Baños w Ekwadorze spotkaliśmy grupę pięciu przyjaciół, z którymi jedliśmy posiłki w Cotopaxi. Zapytaliśmy, czy są w drodze do gorących źródeł, szeregu łaźni prowadzonych przez pobliski...
Baños, Ekwador: Dlaczego niewielkie badania mogą znacząco pomóc
Ze stylem podróżowania „po prostu przyjdź i zobacz” wiąże się pewien romans. Jest zgodna z beztroskim sposobem widzenia świata Alexandra Supertrampa, pozwalającym mi wędrować; podróż reklamowana przez inspirujące plakaty i wyidealizowane konta na Instagramie, z deską surfingową w jednym ramieniu, szczupłą kobietą w drugim.
Samo „pojawienie się i rozglądanie się” nie zawsze sprawdza się w rzeczywistości. Na ulicach Baños w Ekwadorze spotkaliśmy grupę pięciu przyjaciół, z którymi jedliśmy posiłki w Cotopaxi. Zapytaliśmy, czy są w drodze do gorących źródeł, czyli szeregu łaźni podgrzewanych przez pobliski wulkan Tungurahua (Baños oznacza „łaźnie”).
Anja zmarszczyła nos. „Nie. Ktoś z naszego hostelu odwiedził nas wczoraj i powiedział, że woda jest brudna.” Rozejrzała się ukradkiem i zniżyła głos: „Jak w brudnej żółci”.
Peter i ja wymieniliśmy spojrzenia. Woda w łaźniach rzeczywiście jest żółta, ale nie z powodu brudu czy śmieci, ale z powodu naturalnych minerałów znajdujących się w wodzie (zaufajcie nam, sprawdziliśmy). Kiedy im to powiedzieliśmy, po prostu grzecznie pokiwali głowami i zaczęli powoli się wycofywać. Chciałem wręczyć im przewodnik, ale zamiast tego grzecznie pokiwaliśmy głowami i życzyliśmy im wszystkiego najlepszego w podróży. Wydało nam się zabawne, że ta grupa pojechała do Baños i nie chciała wypróbować głównej atrakcji miasta, ponieważ ktoś w ich hostelu powiedział im, że woda jest brudna.
- alt=““>
- alt=““>
- alt=““>
- alt=““>
- alt=““>
- alt=““>
- alt=““>
- alt=““>
Trochę wiedzy zachęciłoby ją do odwiedzenia jednej z sześciu łaźni termalnych w mieście, z których najbardziej urokliwą jest Las Piscinas de la Virgen. Położone obok kaskadowego wodospadu łaźnie te składają się z trzech oddzielnych basenów: ciepłego, praktycznie płonącego i lodowatego. Pomysł jest taki, aby tarzać się w cieple, a następnie na przemian bardzo zimno i bardzo gorąco. Peter odważnie wypróbował wszystkie trzy, a ja zostałam przy ciepłych. Oczywiście było mnóstwo głupoty.
Baseny charakteryzują się zabawną, towarzyską atmosferą i są zamieszkane głównie przez mieszkańców. (Prawdopodobnie znaczną część gringo odstrasza brud...) Oprócz łaźni samo miasteczko Baños niestety rozczarowuje. Wypełnione architekturą dla pieszych i mnóstwem touroperatorów oferujących lokalne wycieczki, wydaje się nieco bezduszne. W okolicy znajdują się piękne krajobrazy i wiele ciekawych wycieczek (kolarstwo górskie, piesze wędrówki i rafting), ale radzimy, aby przejechać przez nie więcej niż dwie noce. Oczywiście, jeśli nie chcesz spróbować kąpieli, nie ma powodu, aby w ogóle przychodzić.
Najważniejsze
Co: Pobyt w Banos w Ekwadorze.
Gdzie: Baños znajduje się na wyżynach andyjskich w Ekwadorze, w cieniu wulkanu Tungurahua. Mieszkaliśmy w hostelu Santa Cruz Backpackers, ale przespaliśmy najgorszą noc podczas całej podróży ze względu na szczególnie wstrętnego Amerykanina i część wspólną, która pozostaje otwarta znacznie dłużej niż w reklamowanym czasie. Zamiast tego wypróbuj Hostel Chimenea, który ma doskonałe recenzje na całym świecie.
Kiedy: Na wyżynach pora sucha trwa od czerwca do września i powraca w Boże Narodzenie.
Jak: Często kursują połączenia do Baños z Quito (4 godziny, 4 USD), Riobamba (2 godziny, 2 USD) i Guayaquil (5,5 godziny, 7,00 USD) - sprawdź najnowsze rozkłady jazdy w Andes Transit. Dworzec autobusowy w Baños znajduje się zaledwie kilka minut spacerem od centrum i większości hosteli. Taksówka powinna kosztować około 1 dolara. Samo miasto można zwiedzać pieszo.
Warto zdawać sobie sprawę z logistyki w Las Piscinas de la Virgen:
- Optional kannst du oben deine Badesachen anziehen, da die Kabinen dort sauberer und besser ausgestattet sind.
- Sie müssen eine Badekappe tragen. Diese sind nicht im Eintrittspreis von 3,50 USD enthalten, können aber vor Ort gemietet werden (0,50 USD, wird bei Rückgabe der Kappe zurückerstattet).
- Versuchen Sie, alles aufzubewahren, was Sie haben, da es keine Möglichkeit gibt, Dinge am Pool zu lassen. Sie können Gegenstände in Kisten im Obergeschoss aufbewahren, die Sie gegen eine Gebühr (1 USD) an einem Schalter abgeben.
- Stellen Sie schließlich sicher, dass Sie vor und nach dem Einsteigen duschen.
Więcej informacji na temat wizyty w Baños można znaleźć w przewodniku Lonely Planet po Ekwadorze.
Misja: Czas marzeń
.