Podróż, która mnie zmieniła: Eric Larsen

Podróż, która mnie zmieniła: Eric Larsen

2006 Polar Adventurer Eric Larsen Ukończył pierwszą letnią wyprawę na biegun północny. Ponieważ lód arktyczny nie ma między sobą masy ziemi, jest najcieńszy i zdradziecki latem, co czyni go nieprzejezdnym pieszo.

Eric i jego kolega Lonnie Dupre ciągnęli i wiosłowali ze specjalnie zmodyfikowanymi kajakami ponad 550 mil przez zmieniający się lód morski i otwarte oceany, aby skutecznie ukończyć misję. Eric jest pierwszą osobą, która jest tweeta biegun północny i wierzchołek Mt. Everesta. Jeśli nie wprowadza swojego życia w najśmielszych miejscach na świecie, mieszka w Kolorado jego partner Maria Hennessey i jej syn Merritt. Tutaj H mówi Atlasowi i Buty z podróży, która go zmieniła.

Moja ostatnia wyprawa na geograficzny biegun północny był zdecydowanie najtrudniejszą wyprawą, jaką kiedykolwiek ukończyłem i nadal ma duży wpływ na moje życie do dziś. To była 53-dniowa wyprawa z moim partnerem ekspedycyjnym Ryanem Watersem. Przez prawie dwa miesiące doświadczamy niektórych z najtrudniejszych warunków, jakie możesz sobie wyobrazić, a czasem nasze przetrwanie nie było pewne. Aby przezwyciężyć wiele przeszkód, musieliśmy użyć wielu strategii, takich jak praca zespołowa, rozwiązywanie problemów, wytrwałość i wiele innych.

Nie jestem tak różny niż wcześniej; Ale nigdy więcej nie będę taki sam. To była moja trzecia wyprawa na geograficzny biegun północny, ale po raz pierwszy podróżowałem bez wsparcia - co oznacza, że ​​musiałem nosić cały sprzęt i zapasy przez prawie dwa miesiące. Teraz wiem, gdzie są moje fizyczne i psychiczne granice! Znam także stan lodu morskiego w Oceanie Arktycznym.

Jestem mocno przekonany, że będzie to ostatnia szansa na ukończenie wyprawy z bieguna północnego, zanim warunki lodowe dramatycznie się zmieniły. Byłem zaskoczony, widząc, jak bardzo lód zmienił się w ciągu ostatnich ośmiu lat, kiedy byłem ostatni na Oceanie Arktycznym. Żaden ludzie nie mieszka na Oceanie Arktycznym, ale jest to jeden z obszarów najbardziej dotkniętych przez osoby z powodu zmian klimatu.

Większość miejsc, które odwiedzam na wyprawach, nie ma przewodników podróży. Wymaga to wielu badań i planowania, aby zorganizować całą logistykę, sprzęt itp. Na wakacje zwykle dostaję przewodnika, który pomaga mi z najważniejszymi wydarzeniami, ale nie jestem wielkim fanem tłumów i przebiegu rzeczy młyna. Próbuję znaleźć zalecenia z dala od wyciekającej ścieżki.

Często nie mam dużo czasu na planowanie wakacyjne. Ogólnie rzecz biorąc, zaczynam trochę badać, zanim odejdę. Staram się mieć podstawową trasę z kilkoma zajęciami, ale lubię również zostawić miejsce, aby skorzystać z okazji, jeśli oferują.

Oceniam swoją jakość życia po tym, ile nocy mogę spędzać w namiocie każdego roku. Ogólnie rzecz biorąc, jest to namiot lub nic. Ponieważ podróżuję sam, lubię zostać w hostelach, ponieważ oferuje to możliwość poznania nowych i interesujących ludzi.

Jestem wielkim fanem podróży, ponieważ sprawia, że ​​otaczający nas świat jest bardziej świadomy i ostatecznie tworzy poczucie „miejsca”. Wiele moich wypraw rozciąga się nie tylko na kilka dni lub tygodni, ale na tygodnie i miesiące. Podróżowanie nad miejscem z ludzką siłą daje czas na zrozumienie otoczenia.

Moje doświadczenie w podróży nr 1 było rażące i brutalne. W 2010 roku ukończyłem rekordową przygodę dla bieguna południowego, bieguna północnego i szczyt Mt. Everest w ciągu 365 dni. To było niesamowite doświadczenie, aby żyć w namiocie w najbardziej ekstremalnych środowiskach na świecie przez prawie sześć miesięcy. Mocne i brutalne, ale naprawdę ostatnie duże zamrożone miejsca, które pozostały na planecie.

Bądź na bieżąco z eksploracją Erica na EricLarsenExplore.com

Misja: Dreamstime
 .