Czy już czas przestać korzystać z Airbnb?

Transparenz: Redaktionell erstellt und geprüft.
Veröffentlicht am und aktualisiert am

Po latach spędzonych na platformie zastanawiamy się, czy w końcu nadszedł czas, aby przestać korzystać z Airbnb. Kiedy w 2018 roku przeprowadziliśmy się na wieś, nasi nowi sąsiedzi przywitali nas z wyraźną ulgą. „Bardzo się cieszymy, że nie zamieniasz go w dom wakacyjny!” – Powiedzieli nam. Podobnie jak sprzedawca obawiali się, że londyńskie małżeństwo, które kupiło ten dziwaczny, zniszczony 300-letni domek, natychmiast wystawi go na Airbnb i przeniesie się z powrotem na południe. Rozumieliśmy ich ulgę, bo ciągły napływ obcych z pewnością zmieniłby charakter naszego...

Czy już czas przestać korzystać z Airbnb?

Po latach spędzonych na platformie zastanawiamy się, czy w końcu nadszedł czas, aby przestać korzystać z Airbnb

Kiedy w 2018 roku przeprowadziliśmy się na wieś, nasi nowi sąsiedzi powitali nas z wyraźną ulgą.

„Bardzo się cieszymy, że nie zamieniasz go w dom wakacyjny!” – Powiedzieli nam.

Podobnie jak sprzedawca obawiali się, że londyńskie małżeństwo, które kupiło ten dziwaczny, zniszczony 300-letni domek, natychmiast wystawi go na Airbnb i przeniesie się z powrotem na południe.

Rozumieliśmy ich ulgę, bo ciągły napływ obcych z pewnością zmieniłby charakter naszej uroczej brukowanej uliczki. Zapewnialiśmy ich, że nie, ten dom jest do zamieszkania.

alt="Zamek Richmond wznosi się nad miastem">Czas snówW naszym mieście Richmond znajduje się spora liczba domów wakacyjnych

Przyszła mi na myśl ta rozmowa niedawno po przeczytaniu posta blogerki podróżniczej Adventurous Kate, w którym krytykuje korzystanie z Airbnb.

Nie będę kłamać: jesteśmy wieloletnimi użytkownikami i zwolennikami usługi. Z entuzjazmem pisaliśmy o tym, dlaczego korzystamy z Airbnb, dzieliliśmy się etykietą Airbnb i zastanawialiśmy się, jak ważne jest bycie uczciwym w recenzjach Airbnb.

Wierzyliśmy w ten szum. Wierzyliśmy, że Airbnb zdemokratyzuje podróżowanie, pokona gigantyczne sieci hoteli i napełni kieszenie małego człowieka. Zamiast tego stała się korporacyjnym gigantem mającym wyraźny wpływ na społeczności lokalne. Oto tylko kilka zarzutów wobec firmy, które sprawiają, że zastanawiamy się, czy już czas w końcu zaprzestać korzystania z Airbnb.

To osłabia społeczności lokalne

Airbnb został pierwotnie zaprojektowany jako sposób na wynajmowanie wolnych pokoi i zarabianie dodatkowych pieniędzy. W mieszkaniu nadal byliby obecni stali mieszkańcy, co oznaczałoby, że zasadnicza kompozycja apartamentowca lub ulicy lokalnej pozostałaby niezmieniona.

alt="Czy już czas przestać korzystać z Airbnb: dom z zamkiem">ShutterstockCzy Airbnb zamienia apartamenty w zastępcze pokoje hotelowe?

Niestety właściciele, którzy kiedyś wynajmowali swoje nieruchomości najemcom długoterminowym, zdali sobie sprawę, że mogą zarobić więcej na wynajmie krótkoterminowym, więc przenieśli swoje nieruchomości do Airbnb. Do 2017 r. ponad połowa wszystkich wpisów w serwisie dotyczyła całych obiektów, a nie pokoi gościnnych.

Spowodowało to zmniejszenie zasobów mieszkaniowych dla najemców długoterminowych w miastach na całym świecie, od Barcelony i Amsterdamu po Boston i Nowy Orlean. „Jednostki” zajmowane niegdyś przez stałych mieszkańców zostały przekazane obrotowym drzwiom gości, podważając lokalne poczucie wspólnoty. Jak ujął to jeden z mieszkańców Edynburga: „To zmienia sposób, w jaki czujesz się jak w domu”.

To podnosi czynsze

Badania przeprowadzone przez Harvard Business Review wykazały, że wzrost liczby ofert Airbnb o 1% jest powiązany przyczynowo ze wzrostem cen wynajmu o 0,018%. Może się to wydawać niewielkie, dopóki nie weźmie się pod uwagę, że wzrost Airbnb rok do roku wynosi około 44%. Ogólnie oznacza to, że rozwój Airbnb odpowiada za około jedną piątą średniego rocznego wzrostu czynszów w USA.

Nie możemy z całą pewnością stwierdzić, czy znajduje to odzwierciedlenie gdzie indziej, ale logiczne jest założenie, że zmniejszenie podaży wynajmu długoterminowego powoduje wzrost kosztów wynajmu długoterminowego.

Nie płaci swojej „sprawiedliwej części” podatków

Airbnb oskarżono o niepłacenie „sprawiedliwej części” podatków. W 2016 roku firma o wartości 23 miliardów funtów zapłaciła 314 000 funtów podatków w Wielkiej Brytanii i nieco ponad 90 000 funtów podatków we Francji. Spółka znalazła się pod kontrolą brytyjskich organów podatkowych w 2018 r. i ponownie w 2019 r.

To prawda, że ​​Airbnb nie jest odosobniony, jeśli chodzi o podejście Big Tech do podatków, ale jest to szczególnie nie na miejscu w przypadku przyjaznego, ludowego brandingu Airbnb „podzielmy się”.

stary=„„>ShutterstockStrategia Airbnb nie pasuje dobrze do przyjaznego, ludowego brandingu

Zachowuje się jak tyran

Airbnb złożyło pozwy przeciwko kilku radom miejskim, które próbowały złagodzić wpływ tej sytuacji na społeczności lokalne.

Doniesienia Wired: „W listopadzie 2018 r. Airbnb pozwał Boston do sądu federalnego, kwestionując rozporządzenie mające na celu uniemożliwienie gospodarzom przekształcania domów i apartamentów w de facto hotele”.

Firma złożyła także pozwy przeciwko San Francisco, Miami Beach, Palm Beach i innym lokalizacjom.

Niektórzy komentatorzy, jak na przykład David Heinemeier Hansson, współzałożyciel Basecamp, skrytykowali etykę Airbnb, w tym decyzję o prowadzeniu działalności na okupowanym Zachodnim Brzegu oraz podejście do nadzoru i prywatności. W międzyczasie niepotwierdzone dowody oraz analiza empiryczna sugerują, że problem rasowy Airbnb nadal istnieje.

Wniosek

Czy już czas przestać korzystać z Airbnb?

W Atlas & Boots nie korzystamy już z Airbnb za granicą i zamiast tego stawiamy na hotele i pensjonaty. Używamy go w Londynie, kiedy odwiedzamy przyjaciół i rodzinę, ale nigdy nie rezerwujemy całego domu. Zawsze zatrzymujemy się u jednego z dwóch gospodarzy, co, nawiasem mówiąc, pomogło nam znaleźć dokładnie to, co Airbnb najwyraźniej straciło: szansę na nawiązanie znaczącej relacji.

Chciałbym stwierdzić, że nie wszystko stracone i że ten żwawy nowicjusz, który wyrósł na ważącego 800 funtów goryla, może znów się odnaleźć – ale nie do końca w to wierzę. Myślę, że to zbyt daleko na ścieżce ekspansji. Zamiast bardziej rygorystycznych przepisów (z którymi Airbnb walczy na każdym kroku), konsumenci muszą po prostu głosować portfelami i przestać korzystać z Airbnb. Peter i ja jeszcze nie jesteśmy na miejscu, ale jesteśmy w drodze.

Mamy nadzieję, że Ty też.

stary=„„>

Główne zdjęcie: Shutterstock
      .