Nurkowanie ze Steve's Bommie w Wielkiej Rafie Koralowej

Transparenz: Redaktionell erstellt und geprüft.
Veröffentlicht am und aktualisiert am

Relacja z pierwszej ręki z nurkowania ze Steve's Bommie w Wielkiej Rafie Koralowej, zawierająca informacje o tym, kiedy jechać, jak się tam dostać i czego się spodziewać. Zaczęło się od szeptu, jakby zdradzał tajemnicę państwową lub współrzędne Atlantydy. Jego ramiona spoczywały delikatnie na maślanej skórze fotela, jego postawa była zrelaksowana i swobodna, jakby był to drink podczas innego wieczoru naszej wyprawy małym statkiem przez Wielką Rafę Koralową. Jednak jego ton zdradzał coś jeszcze: niską i pewną intensywność, która uświadomiła nam, że to nurkowanie było inne niż wszystkie…

Nurkowanie ze Steve's Bommie w Wielkiej Rafie Koralowej

Relacja z pierwszej ręki o nurkowaniu ze Steve's Bommie w Wielkiej Rafie Koralowej, zawierająca informacje o tym, kiedy jechać, jak się tam dostać i czego się spodziewać

Zaczęło się szeptem, jakby zdradzał tajemnicę państwową albo współrzędne Atlantydy. Jego ramiona spoczywały delikatnie na maślanej skórze fotela, jego postawa była zrelaksowana i swobodna, jakby był to drink podczas innego wieczoru naszej wyprawy małym statkiem przez Wielką Rafę Koralową. Jednak jego ton zdradzał coś jeszcze: niską i pewną intensywność, która ostrzegła nas, że to nurkowanie będzie inne niż wszystkie.

Będzie potrzebował specjalnego pozwolenia od kapitana, powiedział Colin, nasz instruktor nurkowania biorący udział w wyprawie. Musielibyśmy wyjechać wcześniej, wziąć ponton i wrócić przed śniadaniem. Nic nie było gwarantowane, ale porozmawiał z kapitanem i poczekaliśmy.

Colin narysował nam diagram bombki Steve'a. Gdzieś pomiędzy Ribbon Reefs nr 2 i 3 stał ten wyjątkowo odizolowany szczyt, sięgający głębokości od 35 m do około pięciu metrów i zwykle badany po spirali wznoszącej się.

alt=“Nurkowanie Steve’a Bommie w Wielkiej Rafie Koralowej Mauretański Idol 1″>Atlas i butySteve’s Bommie to jedno z najlepszych miejsc do nurkowania na Wielkiej Rafie Koralowej

Na naszej wyprawie nie było innych nurków, więc Peter i ja byliśmy jedynymi pasażerami nurkowania. Legenda o Steve's Bommie była tak wspaniała, że ​​członkowie załogi domagali się zaangażowania. Licząc mnie, Petera, Colina i jego kolegę-divemastera Majka, było miejsce tylko dla jednego członka załogi więcej. Nasz rezydent, biolog morski Riccardo, dzielnie ustąpił Jamiemu z gościnności.

I tak obudziliśmy się następnego ranka o świcie, zmęczeni, ale zadowoleni, że kapitan wyraził zgodę na wycieczkę. Zapakowaliśmy się do pontonu, płetw i sprzętu przygotowanego przez zawsze sprawnego Colina.

Światło dzienne rozkwitło, gdy odpłynęliśmy od statku na około 15 minut, zatrzymując się, gdy dotarliśmy gdzieś na S15° 30′ 06.4″ E145° 47′ 16.7″ (ale kto wie, to magia maski Steve'a, może się poruszyła).

stary=„„>Atlas i butySteve’s Bommie to jedno z najlepszych miejsc do nurkowania na Wielkiej Rafie Koralowej

Założyliśmy maski i płetwy i choć przepełniała mnie znana mi przed nurkowaniem adrenalina, było to w bardziej komfortowy sposób. Mówiłem już, że nurkowanie jest trudne, bo jak już zrobisz dwa, to zazwyczaj czas wrócić do domu, po czym nie nurkujesz przez kolejne sześć miesięcy i szybko wypadasz z wprawy. Tym razem jednak spędziłem na statku sześć dni, nurkując z Colinem prawie codziennie, dzięki czemu znałem mój sprzęt, był idealnie wyważony i ogólnie spokojny i pewny siebie.

Wskoczyliśmy do wody i bez dalszych ceregieli zeszliśmy z konia. Od razu zauważyliśmy niesamowity widok. W Steve’s Bommie regularnie sięga 30 m, co jest mile widzianym faktem, ponieważ musiałem zatrzymać się na 18 m, podczas gdy pozostali nurkowie, wszyscy posiadający certyfikaty powyżej mojego poziomu Open Water Diver, zeszli kolejne sześć metrów, aby wypatrzyć żółwia.

alt="Nurkowanie Steve'a Bommie w żółwiu Wielkiej Rafy Koralowej">Atlas i butyNieśmiały żółw w Steve’s Bommie

Poczułam się zagubiona, bo mama Steve’a nie przypominała niczego, co kiedykolwiek widziałam. Nurkowanie na Galapagos było bardziej surrealistyczne i, po namyśle, sprawia, że ​​Steve's Bommie jest najlepszym nurkowaniem, jakie kiedykolwiek robiłem, ale kolory i różnorodność Wielkiej Rafy Koralowej były po prostu niezrównane.

Babcia Steve'a tętni życiem. Patrzyliśmy, jak tańczy, bawi się, płacze i kołysze po ścianach blanków. Jasnopomarańczowy błazenek zwijający się w mackach ukwiała o grubych palcach obok ławic Disneya, fioletowożółtego lucjanu i anthias.

Okrążyliśmy Bommie, zaglądając w zakamarki i zakamarki, łapiąc oko skorpiona i wznosząc się na tle koszmarnej sylwetki skrzydlicy. Nie można pominąć różnorodności gatunków, w tym płomyków, węgorzy, krabów, ślimaków nagoskrzelnych i krewetek modliszkowych. W szczelinach może nawet ukrywać się ośmiornica lub rekin wobblegong.

Zauważyłem ironicznie, że „Steve’s Bommie” to typowo australijskie niedomówienie. Odważniejszy naród z pewnością nazwałby ją Atlantydą.

Mówi się, że tytułowy Steve był legendarnym nurkiem (na przemian także kucharzem, klientem, freediverem i przewodnikiem), który zginął na miejscu. Prawda pozostaje nieznana, ale powiedziano mi, że na Bommie znajduje się tablica o wysokości 25 m.

alt="Nurkowanie Steve's Bommie w Wielkiej Rafie Koralowej">Jane Jenkins; Dozwolony użytekTablica poświęcona tytułowemu Steve'owi

Spędziliśmy nieco ponad pół godziny okrążając Steve’s Bommie i byliśmy całkowicie oczarowani prawdopodobnie jednym z najlepszych miejsc do nurkowania na Wielkiej Rafie Koralowej.

Po zwykłym przystanku bezpieczeństwa wszyscy razem wyszliśmy, piszcząc z radości. Steve’s Bommie to wszystko, po co nauczyliśmy się nurkować. To obcy świat w zapierającej dech w piersiach przejrzystości, tętniące życiem centrum życia, szansa zobaczenia niezwykłej megafauny i ponownego dowiedzenia się, dlaczego tak ważna jest ochrona naszej planety.

Dlatego nie zniechęcamy ludzi do odwiedzania ekosystemów takich jak Wielka Rafa Koralowa. Można śmiało powiedzieć, że większość ludzi jest apatyczna w stosunku do środowiska, ale to takie doświadczenia, realizowane w sposób zrównoważony, zachęcają do prawdziwych inwestycji w dziką przyrodę i przyrodę; którzy pokażą Ci, co mamy do stracenia; dzięki którym zobowiązujesz się do ograniczenia zużycia plastiku.

To właśnie takie doświadczenia ukazują niezwykłą naturę życia na Ziemi i przypominają o jego prawdziwej wartości.

Atlas i buty

Nurkowanie ze Steve’s Bommie w Wielkiej Rafie Koralowej: najważniejsze informacje

Co: Nurkowanie Steve’s Bommie w Wielkiej Rafie Koralowej w Australii.

Gdzie: Na statku Coral Expeditions II nocowaliśmy w domku na górnym pokładzie. Nasz pokój był niezwykle wygodny i zaskakująco przestronny, z dużą ilością miejsca do przechowywania i wspaniałym widokiem na morze.

Atlas i buty

Aperitify serwowano na górnym pokładzie, a posiłki spożywano w jadalni na dolnym pokładzie, gdzie Szef Kuchni Mark przygotowywał uczty na śniadanie, lunch i kolację, a także poranny i popołudniowy podwieczorek.

Maksymalna pojemność 44 gości (w naszym przypadku było ich 22) zapewnia doskonałe koleżeństwo i atmosferę, wzmocnioną przez przemiłą załogę. Ogólnie rzecz biorąc, był to wspaniały sposób na zwiedzanie Wielkiej Rafy Koralowej.

Kiedy: Najlepszy czas na wizytę na Wielkiej Rafie Koralowej to okres od lipca do października ze względu na dobrą widoczność oraz niewielkie opady deszczu i wiatru.

Jak: Dołączyliśmy do Coral Expeditions podczas 7-dniowej wyprawy z Cairns na wyspę Hinchinbrook, wyspę Lizard i z powrotem do Cairns.

Ceny zaczynają się od 3680 dolarów australijskich (2720 dolarów) za osobę i obejmują wszystkie posiłki, kawę i herbatę, sprzęt i kombinezony do snorkelingu, wycieczki z rurką, rejsy łodzią ze szklanym dnem z przewodnikiem, prezentacje prowadzone przez biologów morskich, dostęp do wysp, parków morskich i parków narodowych, wprowadzenie do umiejętności nurkowania dla nowych nurków oraz transfer do hotelu w Cairns lub na lotnisko w Cairns.

Ceny nie obejmują nurkowań (80 AUD / 60 USD za osobę za nurkowanie) ani kombinezonów Stinger. Należy pamiętać, że na pokładzie nie ma dostępu do Internetu.

Wyprawy rozpoczynają się i wracają do terminalu statków wycieczkowych w Cairns. Instrukcje dotyczące wejścia na pokład otrzymasz przed odlotem, z którymi warto się dokładnie zapoznać, ponieważ taksówkarze nie zawsze wiedzą dokładnie, dokąd jechać.

Do samego Cairns można dojechać samochodem z Hertz Australia, autobusem z Greyhound Australia lub samolotem na lotnisko w Cairns. Rezerwuj loty krajowe i międzynarodowe za pomocą Skyscanner po najlepszych cenach.

stary=„„>

Lonely Planet Australia to kompleksowy przewodnik turystyczny po kraju, idealny dla tych, którzy chcą zarówno odkryć najważniejsze atrakcje, jak i wybrać mniej uczęszczaną drogę.

Ujawnienie: Zbadaliśmy Wielką Rafę Koralową przy wsparciu Coral Expeditions. Wszystkie publikacje to mówią, ale tak naprawdę nie gwarantujemy pozytywnych relacji. Mówimy, co myślimy – dobrze i źle – dzięki czemu możesz podejmować świadome decyzje, korzystając ze uczciwych porad.

Misja: Atlas & Boots
      .