Nasza nieoczekiwanie wielka amerykańska podróż

Nasza nieoczekiwanie wielka amerykańska podróż

W ciągu dwóch tygodni przekroczyliśmy cztery stany podczas naszej amerykańskiej podróży i widzieliśmy wiele krajobrazów bezpośrednio z filmów

Nigdy nie zamierzaliśmy być w USA!

Właściwie powinniśmy być około 3000 mil dalej na południe, kiedy kołysaliśmy się na plaży Wenecji w LA i mieszaliśmy się między masami hipisów, hipsterów, turystów i osób bezdomnych. Przyznaję, że najprawdopodobniej włożyłem się do tego drugiego z moją dwumiesięczną brodą, ogromnym plecakiem i zużytymi klapkami.

W ciągu dwóch tygodni, odkąd przybyliśmy, przekroczyliśmy cztery kraje w naszej amerykańskiej podróży i zobaczyliśmy serię krajobrazów pochodzących bezpośrednio z filmów. Widzieliśmy wszystko, od śniegowych pasm górskich po zaśmiecone pustynie trawy zaśmiecone błyszczącymi kasynami i motelami z boku drogi po puste i ciche miasta na Bliskim Zachodzie. I to było magiczne.

Nasza trasa

Nasz statek zacumował w Los Angeles, gdzie spędziliśmy kilka dni z przyjaciółmi, zanim wypożyczyliśmy samochód i pojechaliśmy na północ do San Francisco wzdłuż Coastal Road (autostrada 1). LA został zatkany przez ruch uliczny w najlepszym czasie, więc zaczęliśmy po 10 rano.

Możesz dotrzeć do San Francisco z postojem, ale zatrzymaliśmy się dwa razy i spędziliśmy zrelaksowane dni wzdłuż przybrzeżnej drogi, aby regularnie robić zdjęcia w zapierających dech w piersiach punktach widzenia. Zatrzymaliśmy się na noc w San Luis Obispo i Monterey i przyjechaliśmy wcześnie do SF, aby odwiedzić most Golden Gate.

W SF spotkaliśmy się z innymi przyjaciółmi i zostaliśmy trzy noce, tym razem z metrem i autobusami miejskimi, aby się przeprowadzić. Z SF pojechaliśmy na zachód przez Las Narodowy Eldorado, zanim skierowaliśmy się na południe na trasę 395, gdzie zatrzymaliśmy się w (opuszczonym) mieście o nazwie Bridgeport.

Następnego dnia był długi, ale warto, kiedy kontynuowaliśmy na zachód przez Dolinę Śmierci do Las Vegas. Istnieje kilka świetnych dróg do prowadzenia, w tym nieustannie długi i prosty, a następnie pagórkowaty i kręta autostrady 190 przy Dolinie Death.

Pewnej nocy w Vegas było wszystkim, na co mogliśmy sobie pozwolić (tak bezpieczniej), zanim poszliśmy na zachód do Parku Narodowego Grand Canyon. Spędziliśmy popołudnie w centrum dla odwiedzających, aby odkryć kilka krótkich ścieżek i napędzać Desert View Drive, który regularnie zatrzymywał się w punktach widzenia. Tej nocy pojechaliśmy na północ, aby spędzić noc z promem Lee, abyśmy mogli wędrować i zrobić kanion następnego dnia.

Dwie noce było wszystkim, na co mogliśmy sobie pozwolić, zanim wróciliśmy do LA w całym kraju. W promie Lee dostaliśmy napiwek, aby zatrzymać się podczas podróży powrotnej w Parku Narodowym Zion, aby zobaczyć krajobraz w „Czerwonym Josemite w stylu pustynnym”. Poszliśmy przez radę i nie rozczarowaliśmy się, gdy pozostali w zrujnowanym kasynie w Nevadzie na noc, zanim rano zerwaliśmy się do LA.

Pragniemy, abyśmy mieli kolejny tydzień (lub dwa), ponieważ moglibyśmy zostać dłużej w prawie każdym miejscu podróży (być może nie w pobranym kasynie), ale nie możemy narzekać na wszystko, co mogliśmy zobaczyć.

to, co widzieliśmy

Zasady (amerykańskie) Street

Nauczyłem się prowadzić w Wielkiej Brytanii i przeszedłem przez duże części Europy Zachodniej, Afryki Północnej, Tanzaniaszu, a nawet sporadycznie - i nigdy więcej - w Indiach. Stany Zjednoczone były bardzo podobne do Europy, ale także bardzo różne. Oto tylko kilka obserwacji.

Amerykanie mają tendencję do jazdy trochę wolniej niż Europejczycy, ale niekoniecznie oznacza to, że jest to bezpieczniejsze lub łatwiejsze. Ogólnie rzecz biorąc, na twoich ulicach jest więcej pasów, ale także więcej samochodów, dzięki czemu jest często gorączkowy niż na europejskich drogach.

Nie ma kamer radarowych (mam nadzieję) i nie spodziewaj się tam wielu ronda - widziałem dwa w ciągu dwóch tygodni i byłem bardzo podekscytowany, kiedy to zrobiłem! Powiedziano mi, że wolniejszy ruch powinien pozostać po prawej i szybszy ruch. Widziałem jednak bardzo niewiele jego oznak i często stwierdziłem, że dwa zewnętrzne (szybkie) pasy były pełne ruchu, podczas gdy oba pasy były prawie puste.

Zasadniczo amerykańscy kierowcy mają tendencję do meandrowania między pasami - w lewo i w prawo - i chętnie to robią. Jako brytyjski kierowca, który jest przyzwyczajony do regulowanych zasad ulic brytyjskich (podobnie jak w londyńskim metrze), na początku uważałem to za dość niepokojące. W ciągu tygodni troska zamieniła się w zmęczenie i wreszcie, kiedy się poddałem, aby zrozumieć, zmęczenie zamieniło się w zabawę.

Nie zajęło dużo czasu, aby przejść do twojego stylu. Ale wciąż jest kilka rzeczy, w których czuję się nieswojo: czy naprawdę mogę skręcić w prawo z czerwonym?

Niezależnie od zasad ruchu drogowego, wyzwania te, jeśli są pewnym kierowcą, nie będą upośledzić przyjemności z wielkiej amerykańskiej podróży. Widziałeś już te ulice - pochodzą bezpośrednio z filmów.

Bez względu na to, czy odkrywasz własny ogród, czy nowe miejsce, odkryj wolność otwartej ulicy z najlepszymi wycieczkami od Lonely Planet.

Misja: Atlas & Boots
 .