Wspinaczka na Uluru: o krok za daleko
Wspinaczka na Uluru, najsłynniejszy punkt orientacyjny Australii, zostanie całkowicie zakazana od 2019 roku. Czy zakaz nie jest już dawno spóźniony? W listopadzie 2017 r. Zarząd Parku Narodowego Uluru-Kata Tjuta jednogłośnie głosował za zakazem wspinania się na Uluru od 26 października 2019 r., czyli 34. rocznicy powrotu Uluru do Aborygenów. Miejsce światowego dziedzictwa kulturowego UNESCO wróciło do swoich tradycyjnych właścicieli w 1985 r., dziewięć lat po uchwaleniu w 1976 r. ustawy o prawach Aborygenów do ziemi (Terytorium Północne), ostatecznie uznającej prawa i prawa do ziemi Aborygenów w Australii. W obecnej sytuacji wspinaczka na Uluru jest dozwolona, chociaż na początku szlaku znajdują się znaki ostrzegające gości przed...
Wspinaczka na Uluru: o krok za daleko
Wspinaczka na Uluru, najsłynniejszy punkt orientacyjny Australii, zostanie całkowicie zakazana od 2019 roku. Czy zakaz nie jest już dawno spóźniony?
W listopadzie 2017 r. Zarząd Parku Narodowego Uluru-Kata Tjuta jednogłośnie głosował za zakazem wspinania się na Uluru od 26 października 2019 r., czyli 34. rocznicy powrotu Uluru do Aborygenów.
Miejsce światowego dziedzictwa kulturowego UNESCO wróciło do swoich tradycyjnych właścicieli w 1985 r., dziewięć lat po uchwaleniu w 1976 r. ustawy o prawach Aborygenów do ziemi (Terytorium Północne), ostatecznie uznającej prawa i prawa do ziemi Aborygenów w Australii.
Obecnie wspinaczka na Uluru jest dozwolona, chociaż znaki na początku szlaku zachęcają odwiedzających, aby tego nie robili ze względu na szacunek dla tradycyjnych opiekunów tej krainy, Aborygenów Anangu.
„My, tradycyjni właściciele Anangu, mamy to do powiedzenia” – głosi napis. „Uluru jest święte w naszej kulturze i jest miejscem wielkiej wiedzy. Zgodnie z naszym tradycyjnym prawem wspinanie się jest zabronione. To jest nasz dom… Proszę, nie wspinaj się”.
alt="Wspinaczka po znaku Uluru w Australii">Atlas i butyZnaki na początku szlaku stanowczo odradzają odwiedzającym wspinaczkę na Uluru
Każdego roku Uluru odwiedza ponad 250 000 osób, a 16% z nich zdecydowało się wspiąć na monolit w latach 2011–2015, kiedy liczba spadła poniżej 20% i pomyślnie rozpoczęto inne działania turystyczne.
Zarząd jako powód zakazu wspinaczki podał względy związane z ochroną przyrody i bezpieczeństwem, ale decyzja była motywowana w dużej mierze wrażliwością kulturową. Uluru ma dla ludu Anangu głębokie znaczenie duchowe i kulturowe, a wspinanie się na niego oznacza pogwałcenie ich tradycyjnych praw.
Ze względów pogodowych i bezpieczeństwa trasa często jest zamykana z powodu silnego wiatru lub ekstremalnego upału. Od lat pięćdziesiątych XX wieku podczas wędrówki zginęło co najmniej 35 osób, a znacznie więcej udało się uratować.
Dodatkowo, coraz większym problemem są szkody wyrządzane przez turystów wspinających się na skałę. Zrzucane są plastikowe butelki z wodą, a wspinacze chcący się uwolnić zanieczyszczają wodopoje, z których korzystają dzikie zwierzęta. Poza tym ślady butów alpinistycznych w skale widoczne są kilometrami.
„Nie mogę was powstrzymać od wspinaczki na Uluru” – powiedział Kurt, nasz przewodnik po Uluru Rock Tour – „ale zdecydowanie odradzam wam wszystkim”.
Nie trzeba dodawać, że ani Kia, ani ja nie weszliśmy na Uluru. Ani żadna z naszej grupy 13 gości. Nie oznacza to, że nie widziałem atrakcyjności. Jako alpinista (zwłaszcza alpinista zajmujący się zdobywaniem szczytów) rozumiem, dlaczego turyści chcieliby móc się przechwalać zdobyciem szczytu Uluru na wysokości 863 m (2831 stóp). Oboje zauważyliśmy też, że widok z góry musi być naprawdę wyjątkowy.
alt=“Wspinaczka na Uluru “>Atlas i butyTylko 16% odwiedzających w latach 2011-2015 wspięło się na Uluru
Kurt również dostrzegł atrakcyjność, ale przypomniał nam, że odkąd w Egipcie wspinanie się na piramidy zostało zakazane ze względów ochronnych, turyści rzadko łamali te zasady.
„Ale co ważniejsze” – kontynuował – „Uluru to święte miejsce dla ludu Anangu. Pomyśl o nim jak o katedrze dla chrześcijan lub meczecie dla muzułmanów. Czy wspiąłbyś się na Błękitny Meczet w Stambule lub Notre Dame w Paryżu?”
Oczywiście miał całkowitą rację. Gdziekolwiek podróżujemy, zwracamy uwagę na lokalną etykietę. Nie nosilibyśmy butów w meczecie w Turcji, nie odwracalibyśmy się plecami do Buddy na Sri Lance i nawet nie marzylibyśmy o usunięciu artefaktów z Wyspy Wielkanocnej (tak, ktoś to rzeczywiście zrobił).
Jeśli podróżuję do innego kraju i tam jest miejsce święte, obszar o ograniczonym dostępie, nie wchodzę na niego ani się na niego nie wspinam, szanuję to. To samo dotyczy tutaj Anangu. Zapraszamy tutaj turystów. Nie wstrzymujemy turystyki, tylko tę działalność.” – Sammy Wilson, tradycyjny właściciel i dyrektor generalny Uluru
Premier Terytorium Północnego Adam Giles stwierdził, że wspinaczka na Uluru nie powinna być zakazana, ponieważ Uluru jest dla wszystkich Australijczyków. Dla mnie ten argument wydaje się słaby, biorąc pod uwagę, że Uluru nie ma religijnego ani kulturowego znaczenia dla Pirany (białych ludzi).
Argument ten przestaje być słaby i staje się absurdalny, gdy przyznaje się, że Anangu żyli na tym obszarze od co najmniej 22 000 lat, zanim kapitan Cook w ogóle postawił stopę w Australii w 1770 roku.
To smutny przypadek, że o wspinaczce na Uluru mówi się tak długo. Tylko dlatego, że Aborygeni Australijscy byli przez tak długi czas marginalizowani w najnowszej historii Australii, kwestia ta w ogóle jest nadal omawiana. Fakt, że zdania na temat wspinaczki na Uluru wciąż są podzielone, pokazuje, jak daleko jeszcze muszą zajść wysiłki integracyjne.
Tak jak zakazano im wspinania się na meczety i katedry, być może turyści nie powinni byli w ogóle pozwalać na wspinanie się na Uluru. Zakaz jest już dawno spóźniony i im szybciej wejdzie w życie, tym lepiej.
Wspinaczka na Uluru naprawdę powinna należeć do przeszłości.
stary=„„>
stary=„„>
Australia to ogromny kraj. Jeśli wolisz porzucić planowanie, polecamy firmę G Adventures i jej wycieczki po Australii w małych grupach.
Lonely Planet Australia to kompleksowy przewodnik turystyczny po kraju, idealny dla tych, którzy chcą zarówno odkryć najważniejsze atrakcje, jak i wybrać mniej uczęszczaną drogę.
Misja: Atlas & Boots
.