Oman: alternatywa dla Dubaju dla poszukiwaczy przygód
Od wielkich meczetów w Maskacie po wspaniałe góry Al-Hajar – Oman jest kuszącą alternatywą dla Dubaju. W Omanie usłyszysz wiele o tym, że kraj ten jest w czymś drugi najlepszy. Ma drugi co do wielkości dywan na świecie, jak może powiedzieć Ci Twój przewodnik – ręcznie tkane piękno w Wielkim Meczecie Sułtana Qaboosa w Maskacie, przywłaszczone jedynie przez swój odpowiednik w Abu Zabi. Oman ma drugie co do wielkości organy piszczałkowe na świecie, mieszczące się we wspaniałej Operze Królewskiej. A jeśli zdarzy ci się spacerować wzdłuż wybrzeża Muttrah, możesz usłyszeć, że...
Oman: alternatywa dla Dubaju dla poszukiwaczy przygód
Od wielkich meczetów w Maskacie po wspaniałe góry Al-Hajar – Oman jest kuszącą alternatywą dla Dubaju
W Omanie wiele usłyszysz o tym, że kraj ten jest w czymś drugi najlepszy. Ma drugi co do wielkości dywan na świecie, jak może powiedzieć Ci Twój przewodnik – ręcznie tkane piękno w Wielkim Meczecie Sułtana Qaboosa w Maskacie, przywłaszczone jedynie przez swój odpowiednik w Abu Zabi.
Oman ma drugie co do wielkości organy piszczałkowe na świecie, mieszczące się we wspaniałej Operze Królewskiej. A jeśli zdarzy ci się spacerować wzdłuż wybrzeża Muttrah, możesz usłyszeć, że 155-metrowy jacht sułtana jest drugim co do długości na świecie. Twierdzenia te różnią się pod względem prawdziwości, ale wydają się właściwe w kraju wciąż znajdującym się w cieniu swoich wielkich sąsiadów.
Atlas i butyWielki Meczet Sułtana Qaboosa w Maskacie
Nie powinno to dziwić, ponieważ Oman wydaje się być mniej zależny od łupów kapitalizmu. Nie ma tu błyszczących drapaczy chmur i ciągłej presji nadmiaru bogactwa. To prawda, że Wielki Meczet i Opera Królewska w Maskacie są tak samo eleganckie i eleganckie jak często jest współczesna Arabia, ale przechadzając się po sukach i fortecach wciąż można poczuć jej dawną duszę.
Atlas i butyBogate dziedzictwo Omanu stanowi kuszącą alternatywę dla Dubaju
Oman jest w rzeczywistości najstarszym niepodległym państwem w świecie arabskim. Znajduje się na południowo-wschodnim wybrzeżu Półwyspu Arabskiego i graniczy ze ZEA, a także Jemenem i Arabią Saudyjską. Należy stwierdzić, że pomimo sąsiadów Oman pozostaje stabilny, spokojny i stosunkowo postępowy. W 2019 roku został uznany za najbezpieczniejszy kraj na świecie dla emigrantów.
Rainer Leśniewski/ShutterstockOman graniczy ze Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi, Arabią Saudyjską i Jemenem
Co ciekawe, kiedy w następstwie Arabskiej Wiosny w 2011 r. Omańczycy demonstrowali, żądając większej liczby miejsc pracy i świadczeń ekonomicznych, sułtan Qaboos zareagował, zwiększając zasiłki dla bezrobotnych i wydając królewską dyrektywę dotyczącą krajowego planu tworzenia miejsc pracy. Mimo że jest nieuchwytny, pozostaje powszechnie popularny – przynajmniej pozornie. Omańczycy okazują prawdziwą dumę ze swojego przywódcy, czego dowodem jest jego wszechobecny portret wywieszony w holach hoteli, witrynach sklepów i szybach samochodów w całym kraju.
Oman oferuje nie tylko stabilność, ale także naturalne piękno, którego nie mają sobie równych Zjednoczone Emiraty Arabskie, co widać podczas naszej sześciodniowej podróży po północy kraju, zaczynającej się w stolicy Maskacie.
Tam, gdzie Dubaj oferuje głównie plaże i centra handlowe, Oman oferuje to wszystko i jeszcze więcej: wysokie granitowe góry, zawrotne wąwozy i spektakularne wąwozy, czyli „wadi”, które wiją się pomiędzy wysokimi szczytami.
Naszą podróż w góry rozpoczęliśmy w opuszczonej wiosce Wadi Bani Habib. Ta kolekcja rozpadających się budynków z cegły adobe na dnie doliny jest porośnięta licznymi drzewami orzechowymi, tworząc ponadczasową scenę.
Atlas i butyOpuszczona wioska Wadi Bani Habib
Z Wadi Bani Habib kontynuowaliśmy podróż w głąb gór Al-Hajar. To imponujące pasmo górskie rozciąga się na długości ponad 700 km przez Oman do Zjednoczonych Emiratów Arabskich i jest domem dla najwyższego szczytu Omanu, Jebel Shams, który wznosi się na wysokość 3009 m (9872 stóp). Jednak to nie szczyt przyciąga turystów najbardziej, ale leżący obok niego wąwóz: Wadi Ghul, zwany lokalnie Wielkim Kanionem Arabii.
Matyasa Rehaka/ShutterstockWadi Ghul nazywany jest Wielkim Kanionem Arabii
Niestety burza odcięła nas od Jebel Shams (tak, w Omanie pada!) więc pojechaliśmy prosto do Jebel Akhdar czyli „Zielonej Góry” z zapierającymi dech w piersiach widokami na okoliczne szczyty. Jeden z najbardziej imponujących widoków roztacza się z Diana’s Point na terenie hotelu Anantara.
Nazwa Diana’s Point pochodzi od Diany, księżnej Walii, która odwiedziła to miejsce wraz z księciem Karolem w listopadzie 1986 r. Tablica informuje, że para przybyła helikopterem na dziewiczą wówczas dziką przyrodę. Mówi się, że Karol malował krajobraz akwarelami, a Diana czytała książkę. Nic dziwnego, że pewnego dnia książę William odwiedzi ją z Kate i jej rodziną.
Atlas i butyWidok na Punkt Diany
Następny dzień był naszym ulubionym: przejazd do wioski Wakan przez dziki skalisty krajobraz szczytów Al-Hajar. Te surowe, nieokiełznane góry, wznoszące się na żwirowej równinie, są świadkami okresu intensywnej aktywności geologicznej.
Dla zawodowych geologów Oman jest jednym z najciekawszych krajów na świecie. Leży w południowo-wschodnim narożniku arabskiej płyty kontynentalnej, gdzie styka się z euroazjatycką płytą oceaniczną. W miarę rozszerzania się Morza Czerwonego Oman jest wypychany na północ i wpychany pod płytę euroazjatycką w wyniku rzadkiego procesu geologicznego zwanego „subdukcją”. Dodaj do tego brak roślinności lub pokrycia terenu, a otrzymasz miliony lat złożonych procesów geologicznych ujawnionych z wyjątkową wyrazistością – a wszystko to doskonale ujęte w naszego okonia z Wakan.
Atlas i butyGóry Al Hajar widziane z wioski Wakan
Po Wakan przenieśliśmy się do kurortu Dunes by Al Nahda, składającego się z szeregu luksusowych namiotów otoczonych dramatycznymi wydmami (w weekendy miejscowi zbierają się, aby jak zwykle walić w wydmy, więc spodziewajcie się trochę hałasu). Tam udaliśmy się na nasz ostatni zachód słońca w Omanie.
Kiedy szliśmy przez wydmy w różowym półmroku, przyszło mi do głowy, że to właśnie takiego Omanu się spodziewałem: ogromne wydmy z ostrymi jak brzytwa liniami wznoszącymi się pod eterycznym niebem. Nie przewidziałem wszystkiego, co było wcześniej: gór, wąwozów i głębokich wąwozów.
Atlas i butyWydmy Omanu są malowniczą alternatywą dla Dubaju
Nawet gdy o tym myślałem, byłem zdumiony, jak wiele jeszcze było do zobaczenia: nurkowanie na wyspach Daymaniyat, wspaniałe Piaski Wahiba, spokojne fiordy Musandam i oczywiście niesławna Pusta Dzielnica, która rozciąga się na zachodnim krańcu kraju.
Oman to miejsce o niesamowitej różnorodności geograficznej, której nie da się zobaczyć w ciągu jednego tygodnia. Mając to na uwadze, wiemy, że wrócimy. Może i jest mniej popularny niż Zjednoczone Emiraty Arabskie, ale jeśli chodzi o naturalne piękno, okazuje się, że Oman wcale nie jest na drugim miejscu.
Zwiedzanie Omanu: najważniejsze
Co: Sześciodniowa wycieczka po północnym Omanie, nasza propozycja jako alternatywa dla Dubaju.
Gdzie: Mieszkaliśmy w trzech resortach: luksusowym Kempinski Hotel Muscat w Maskacie, Sahab Resort and Spa w Jebel Akhdar i Dunes by Al Nahda. Punkt Diany znajduje się na terenie Anantary w Jebel Akhdar. Wszystkie są wysoce zalecane.
Top 4: Kempinski Hotel Maskat; Środkowa czwórka: Sahab Resort & Spa; Dolne cztery: Wydmy Al Nahda
Kiedy: Najlepszy czas na podróż do Omanu jako alternatywy dla Dubaju to okres od października do marca, kiedy uciążliwy letni upał ustępuje miejsca słonecznym dniom i spokojnym nocom. Pamiętaj, że w Omanie pada deszcz, więc planuj odpowiednio.
Jak: Wybraliśmy się na sześciodniową wycieczkę z firmą Old Muscat Tourism, która specjalizuje się w prezentowaniu „7000 lat w 7 dni”. Nasz przewodnik Adil był kompetentny i elastyczny i robił wszystko, co w jego mocy, aby wypełnić nasz dzień, gdy nasza trasa do Jebel Shams została zmyta przez deszcz.
Lecieliśmy liniami Oman Air bezpośrednio z Wielkiej Brytanii do Maskatu w Omanie. Zarezerwuj przez Skyscanner, aby uzyskać najlepsze ceny.

Lonely Planet Oman, Zjednoczone Emiraty Arabskie i Półwysep Arabski oferuje kompleksowy przewodnik po bezpiecznej i satysfakcjonującej wizycie w regionie.

Ujawnienie: Pojechaliśmy do Omanu przy wsparciu Ministerstwa Turystyki. Wszystkie publikacje to mówią, ale tak naprawdę nie gwarantujemy pozytywnych relacji. Mówimy, co myślimy – dobrze i źle – dzięki czemu możesz podejmować świadome decyzje, korzystając ze uczciwych porad.
Misja: Atlas & Boots
.











