10 porad kosmetycznych dla turystow

Transparenz: Redaktionell erstellt und geprüft.
Veröffentlicht am

Wydaje mi się, że to Naomi Wolf mówiła o „podatku”, który kobiety płacą, ponieważ są kobietami. Podatek ten płacimy w formie czasu: minut i godzin, które zamieniają się w dni i tygodnie, które spędzamy na nakładaniu eyelinera, suszeniu włosów, wypełnianiu brwi, nakładaniu szminki, piłowaniu paznokci, przycinaniu rozdwojonych końcówek i wielu innych rzeczach, które robimy, aby zachować swój wygląd. W dzień pracy przygotowanie się od porannego prysznica do drzwi zajmuje mi godzinę. Piotr potrzebuje maksymalnie 30 minut – łącznie z poranną kawą. Bycie w ruchu powinno wyzwalać. To...

10 porad kosmetycznych dla turystow

Wydaje mi się, że to Naomi Wolf mówiła o „podatku”, który kobiety płacą, ponieważ są kobietami. Podatek ten płacimy w formie czasu: minut i godzin, które zamieniają się w dni i tygodnie, które spędzamy na nakładaniu eyelinera, suszeniu włosów, wypełnianiu brwi, nakładaniu szminki, piłowaniu paznokci, przycinaniu rozdwojonych końcówek i wielu innych rzeczach, które robimy, aby zachować swój wygląd. W dzień pracy przygotowanie się od porannego prysznica do drzwi zajmuje mi godzinę. Piotr potrzebuje maksymalnie 30 minut – łącznie z poranną kawą.

Bycie w ruchu powinno wyzwalać. Został zaprojektowany, aby złagodzić presję społeczną, aby wyglądać atrakcyjnie i pozwolić Ci cieszyć się brzydkim komfortem spódnic z konopi i Birkenstocków. Jest to w większości w porządku, ponieważ nie chcę spędzać godziny każdego dnia, starając się wyglądać atrakcyjnie, ale nie chcę też wyglądać jak bałagan. Nie chcę tego wyblakłego wyglądu, z którym spotykają się niektórzy długoterminowi podróżnicy: potargane włosy i pomarszczona skóra pod naręczem etnicznych bransoletek. Chcę wyglądać na szczęśliwą, zdrową i promienną.

Dużo czasu zajęło mi nauczenie się, że mądrość i uroda nie wykluczają się wzajemnie, dlatego bez skrupułów przyznaję się, że chcę dobrze wyglądać na ulicy. Rozmawiałam z redaktorami zajmującymi się urodą i ekspertami z mojej listy kontaktów, aby uzyskać ich najlepsze wskazówki dotyczące urody dla turystów z plecakiem

1. Nie dotykaj twarzy

Jest to niezwykle ważne, gdy jesteś w podróży. Samoloty, pociągi i długie podróże autobusami w nieznanym otoczeniu sprawiają, że dłonie są pokryte brudem, nawet jeśli go nie widzisz. Dotykanie twarzy brudnymi rękami powoduje powstawanie plam, pryszczy i wyprysków, dlatego staraj się tego unikać. Oparcie policzka na dłoni podczas sennego popijania kawy może wyglądać uroczo, ale jest okropne dla Twojej skóry. Jeśli jesteś recydywistą, pamiętaj, aby mieć przy sobie antybakteryjny żel do rąk i regularnie go używać.

Nie drap także ukąszeń – na twarzy lub w inny sposób. Złagodź ukąszenie kremem antyseptycznym (ja używam Savlon) i odpuść!

2. Skoncentruj się na poprawie swojej skóry, a nie na jej zakrywaniu

Zamiast zakrywać skórę, aby uzyskać nieskazitelne wykończenie, skup się na jej poprawie. Są wszystkie oczywiste rzeczy – picie dużej ilości wody, ograniczenie spożycia cukru, stosowanie filtrów przeciwsłonecznych – ale czasami potrzebujesz czegoś cięższego. Na trzy miesiące przed wyjazdem zaczęłam raz w tygodniu stosować Lactic 50% Gel Peel firmy Perfect Image (sprowadzonego z USA). Działa cuda na zaskórniki i magicznie zmniejsza pory. Jest trwały, dlatego należy uważnie przeczytać wszystkie instrukcje.

Każdego wieczoru stosuję również płynny peeling Paula’s Choice, który sprawia, że ​​moja skóra wygląda świeżo i odnowiona. Jest to o wiele łatwiejsze niż codzienne nakładanie podkładu tylko po to, aby rozpuścił się na słońcu.

3. Zmniejsz worki pod oczami

Jedną z moich największych wad kosmetycznych są uporczywe cienie pod oczami. Niestety nie znalazłem jeszcze cudownego rozwiązania, ale są rzeczy, które pomogły. Po pierwsze, Advanced Night Repair firmy Estee Lauder jest wart swojej wysokiej ceny. Przestałem go używać, gdy skończyła mi się ostatnia butelka i zdecydowałem się na tanią alternatywę – w ciągu dwóch tygodni wyglądałem jak Michael Jackson w Thrillerze (a nie w wersji ludzkiej).

Oczywiście od razu kupiłam kolejną butelkę. Inną metodą walki z tym problemem jest codzienna suplementacja żelaza – ja biorę tabletki Floradix. W końcu powiedziano mi, że pomaga także jedzenie lekkich owoców (kiwi, winogrona, truskawki, papaja, gujawa). Upewnij się także, że wysypiasz się i spakuj maskę na oczy.

4. Chroń swoje włosy

Na początek podstawy: Nie pomijaj stosowania odżywki ani spędzania zbyt dużej ilości czasu na słońcu (patrz punkt 9). Przygotowanie jest również bardzo ważne. Tutaj również zaczęłam pielęgnować włosy olejkiem rycynowym raz w tygodniu na trzy miesiące przed wyjazdem. Duża butelka kosztuje kilka funtów, więc jest świetną alternatywą dla drogich produktów, takich jak marokański olejek do włosów i olejek arganowy. Wcieram olejek we włosy od nasady aż po końcówki i zostawiam na noc. Prawdopodobnie nie zabiorę go ze sobą w podróż, aby mój plecak był jak najlżejszy, ale zdecydowanie pomógł mi przygotować włosy na zbliżający się atak. Wreszcie raz dziennie biorę suplementy na włosy Viviscal. Ponownie, jest dość drogi, ale robi to, co mówi na pudełku.

5. Użyj wygodnej alternatywy dla suchego szamponu

Suchy szampon to wybawienie dla kobiet o delikatnych, wiotkich włosach, takich jak moje. Spray na zakończenie długiego dnia w pracy dodaje pikanterii na wieczór. Niestety butelka nie wystarcza na długo i jeśli zasięg rynkowy Batiste nie będzie znacznie szerszy, niż się spodziewałem, nie uda mi się jej kupić na maleńkiej wyspie na południowym Pacyfiku. Dlatego biorę ze sobą małą buteleczkę talku.

Jest to lepsze rozwiązanie dla blondynek niż brunetek, ale działa pod warunkiem, że jest dobrze wymieszane. Po prostu przechyl włosy w dół, posyp odrobinę proszku na dłoni i przeprowadź go po skórze głowy i korzeniach, pamiętając o prawidłowym wmasowaniu. Puder absorbuje nadmiar tłuszczu i oleju, pozostawiając włosy natychmiast świeże. Czytałam, że czyste kakao to dobra alternatywa dla brunetek, ale jeszcze tego nie próbowałam.

6. Zapakuj najlepszy, wielofunkcyjny produkt

Wazelina. To jest bezcenne. Chroni Twoje usta; łagodzi skaleczenia, oparzenia, rany i otarcia; ujarzmia wypadające włosy; nadaje rzęsom objętość; nawilża skórki; dodaje zdrowego blasku kościom policzkowym, łagodzi smagane wiatrem brwi i nie tylko. Zapakuj garnek i trzymaj w lodówce, żeby się nie roztopił. Będziesz go używać.

7. Nie przesadzaj z perfumami

Letni spritz lub pięć może sprawić, że będziesz pachniał świeżo, ale przyciągnie komary. Jeśli pozostaniesz w domu, ryzyko, że zostaniesz dotknięty, jest mniejsze, ale jeśli wyjdziesz na zewnątrz w otoczeniu owocowego lub kwiatowego zapachu, prawdopodobnie przyciągniesz irytujące robale. Pozostań tak naturalny, jak to możliwe.

8. Nawoskuj, zdejmij wosk

Jak wspomniano w 5 problemach podróżujących z plecakiem, które zrozumieją tylko kobiety, radzenie sobie z niechcianymi włosami w drodze może być trudne. Golenie nie trwa długo i może być kosztowne. Uprawa jest powolna, a na odległych wyspach trudno jest uzyskać niezawodne metody leczenia. Dlatego wybrałem depilator Philips SatinPerfect. Jest bezprzewodowa i nadaje się do stosowania na mokro i na sucho. Zawiera pełen zestaw akcesoriów (szczoteczkę do czyszczenia, zdejmowaną głowicę golącą, torbę do przechowywania itp.) i nie jest tak bolesne, jak pamiętałam. Najlepiej nadaje się do włosów o długości 3-4mm, więc na krótszych lub dłuższych włosach możesz uzyskać niedoskonały efekt, ale poza tym działa jak marzenie!

9. Uważaj na słońce

Peter nalega, aby używać filtra SPF 15, ponieważ go noszę i zawsze kończy się to poparzeniami. Tym razem kazałem mu spakować też butelkę z filtrem SPF30. Zacznij od wysokiego poziomu na początku podróży i schodź w dół, gdy przyzwyczaisz się do słońca. Pamiętaj: może to być dobry kurs witaminy D, ale jest dla ciebie szkodliwy pod wieloma innymi względami! Wysusza wilgoć w skórze, zwiększa ryzyko zachorowania na raka skóry, powoduje zmarszczki, niszczy włosy i może powodować zmęczenie. Rób regularne przerwy i oczywiście, jeśli to możliwe, zawsze noś krem ​​z filtrem przeciwsłonecznym i kapelusz.

10. Nie przesadzaj!

Wiem, wiem - jesteś na wakacjach, ale nie przejadaj się i regularnie ćwicz, czy to spacery, wędrówki, pływanie czy inna forma sportu rekreacyjnego. Jeśli masz ograniczony budżet, możesz to zrobić na dwa sposoby: jesz dużo chudej, zdrowej żywności, takiej jak owoce i sałatki, lub jesz dużo taniego, śmieciowego jedzenia, takiego jak frytki i hamburgery. Podejmij świadomy wysiłek, aby dokonywać zdrowych wyborów. Jedzenie śmieci może być w porządku, jeśli masz dwutygodniową przerwę w Maroku, ale jeśli zrobisz to podczas długoterminowej podróży, będziesz wyglądać i czuć się dość źle.

Warto pamiętać, że niewielu z nas może wyglądać jak bogini Gisele na plaży, ale możemy dokonywać zdrowych wyborów, które pomogą nam na dłuższą metę. Idź i zwyciężaj.

Misja: Atlas & Boots
      .