Niewiedza to błogość

Niewiedza to błogość

„Czego tęsknisz w Wielkiej Brytanii?” Zapytałem mojego ojca o kilka miesięcy po tym, jak on i moja matka przeprowadzili się do Francji w 2010 roku. Rozważał przez chwilę: „Nie jestem pewien, czy zdecydowanie tęsknię za Wielką Brytanią, ale są pewne rzeczy, o których wiem, że tęsknię” - odpowiedział. „Czuję się źle, że nie pójdę głosować. Jakbym kogoś zawiódł ...”

Myślę o tym teraz, prawie miesiąc po naszej podróży, ponieważ za nieco ponad tydzień odbędzie się referendum w Szkocji o niepodległości. Nawet jeśli nie mogę wziąć udziału w głosowaniu, wynik dotknie mnie głęboko.

Jestem Brit (nie angielski), moje nazwisko rodzinne (Watson) jest Szkockie - i mamy własną tartan, spędziłem lato mojej młodości w Szkocji i nadal podejmuję regularną pracę na północ od granicy z biwakowaniem i alpinizmem. Kocham Szkocję i kocham Szkotów; To i są częścią kraju, z którego pochodzę. Ten kraj mógłby się rozpryskiwać.

W rezultacie nie jestem pewien, czego chcę. Jak powiedziałem, uważam się za Brytyjczyk, a Szkocja należy do Wielkiej Brytanii. Poza tym wierzę w demokrację i równość, a jeśli Szkoci uważają, że jako niezależny naród byłby lepszy i tak wybrany, nie mogę tego zaprzeczyć.

Gdybym był w Londynie, trzymałbym się laptopa, widzę wiadomości i czytał gazety, studiował najnowsze ankiety, przeanalizować opinie redaktorów, śledź debaty.

Zamiast tego myślę, że na zewnątrz tysiące kilometrów dalej, po tym, jak najlepiej otworzę kokos, gdzie spędzimy noc na Fidżi i czy później popłyniemy i lunch na wyspę Irriki, czy nie - jasne, powierzchowne rzeczy. Jestem w 100 % pewien, że wolałbym tu być niż w Londynie, ale czegoś się nie pozbyłem.

Za około osiem miesięcy odbędzie się kolejny ważny głos - wybory w Wielkiej Brytanii. A jeśli nasze fundusze nie są drastycznie mało, prawdopodobnie przegapię również tę koordynację. Po raz kolejny będzie to duże, ponieważ może istnieć kilka opcji: zwycięstwo konserwatystów lub Partii Pracy lub innej właściwej koalicji jest możliwe.

Każdy, kto mnie zna również, wie, jak obrażony po ostatnich wynikach wyborów i głębokich zmianach, które od tego czasu osiągnął mój kraj. Gdziekolwiek będę w momencie wyborów (akceptuję gdzieś w Ameryce Południowej), jestem pewien, że wolałbym tam być, ale myślę też, że poczuję, że coś przegapię.

Nie chodzi tylko o politykę, ale ogólnie o wiadomościach. Przeczytałem dzisiaj, że zawieszenie broni zostało przynajmniej tymczasowo uzgodnione na Ukrainie. To pierwsze wydarzenie, które naprawdę podjąłem kryzys od kilku tygodni.

Zdaję sobie sprawę, że nie mam pojęcia, co się stało lub wydarzyło się w Gazie, Syrii i reszcie Bliskiego Wschodu - to były wszystkie nagłówki, kiedy poszedłem. Wiadomości w Wielkiej Brytanii i World w ogóle są nieco niespójne i odległe- mam wrażenie, że w tej chwili nie wpływa to na mnie, a zatem czuję się nieświadomy i winny. Rozumiem, co miał na myśli mój ojciec. Nie tylko coś przegapię, ale też kogoś zawiodłem.

Z drugiej strony, Norwich rozegrał do tej pory pięć meczów w tym sezonie piłkarskim i nie widziałem ani jednego z nich. Angielska drużyna krykieta została pobita w jednodniowej serii Indii, a ja nie krzyknąłem raz przed rozpaczą, kiedy zrezygnowaliśmy z kolejnego wiatru. Rosberg i Hamilton prowadzili rower i zderzyli się przy Grand Prix Belgii, a ja nie zatrzymałem powietrza przez cały czas.

To dziwne uczucie, aby coś przegapić. Ta podróż jest czymś, o czym myślałem o roku. Zaplanowałem tę podróż i uratowałem na tę podróż i uczyniłem ofiarami tej podróży i dlatego myślę, że zasługuję na tę podróż. Nie chciałbym wracać do domu, otwierać laptopa, czytać gazetę i zamiast tego oglądać telewizję. Zamiast tego przegapiłbym tę podróż.

Myślę, że najważniejszą rzeczą jest pamiętanie, że prawdopodobnie w moim życiu będzie tylko kilka razy, w którym mogę wybrać się na taką wycieczkę. Można przegapić wiadomości i kilka wydarzeń. Od czasu do czasu można być trochę ignorantem. I jest w porządku, aby nie odczuwać całej bolesnej porażki kolejnego rozczarowującego sezonu w Norwich - i tak prawdopodobnie będzie lepiej dla mojego zdrowia.

Niezależnie od tego, czy jestem w Wielkiej Brytanii, czy nie, Szkocki będą głosować na swoją przyszłość, Wielka Brytania wybierze innego niekompetentnego przywódcę politycznego, Bliski Wschód pozostanie niestabilny, a angielscy napastnicy będą nadal kontynuować kaczki. W przyszłości będę miał dużo czasu, aby zająć się tymi rzeczami, i byłbym głupcem, by uwierzyć, że mógłbym ją zmienić z mojego mieszkania we wschodnim Londynie.

może ignorancja to tylko błogość przez rok.
.