Lac Abbé w Dżibuti: Apokalipsa, wow

Transparenz: Redaktionell erstellt und geprüft.
Veröffentlicht am und aktualisiert am

Lac Abbé w Dżibuti jest jednocześnie opuszczone i apokaliptyczne. Oglądanie tego niesamowitego księżycowego krajobrazu jest surrealistycznym przeżyciem, nie przypominającym niczego innego na Ziemi. Okazuje się, że film Planeta małp z 1968 roku nie został nakręcony w Lac Abbé w Dżibuti, jak dumnie twierdzą liczne przewodniki, liczne blogi, niezliczeni przewodnicy po Dżibuti, a nawet międzynarodowe gazety. Producenci nie opuścili nawet zachodnich Stanów Zjednoczonych. To wielka szkoda, po pierwsze dlatego, że Lac Abbé to odpowiednio apokaliptyczne miejsce, w którym kręcono filmy, a po drugie, to jedyny powódź Dżibuti do sławy. Przed Lonely Planet Dżibuti…

Lac Abbé w Dżibuti: Apokalipsa, wow

Lac Abbé w Dżibuti jest jednocześnie opuszczone i apokaliptyczne. Oglądanie tego niesamowitego księżycowego krajobrazu jest surrealistycznym przeżyciem, jakiego nie ma nic innego na ziemi

Okazuje się, że film Planeta małp z 1968 roku nie został nakręcony w Lac Abbé w Dżibuti, jak dumnie twierdzi kilku przewodników turystycznych, liczne blogi, niezliczeni przewodnicy po Dżibuti, a nawet międzynarodowe gazety. Producenci nie opuścili nawet zachodnich Stanów Zjednoczonych.

To wielka szkoda, po pierwsze dlatego, że Lac Abbé to odpowiednio apokaliptyczne miejsce, w którym kręcono filmy, a po drugie, to jedyny powódź Dżibuti do sławy.

Zanim Lonely Planet uznało Dżibuti za jedno z najlepszych miejsc do odwiedzenia w 2018 r., miałem trudności ze wskazaniem tego maleńkiego punktu na mapie – jednej szóstej wielkości Anglii. Stacjonuje w Rogu Afryki pomiędzy dość podejrzanymi sąsiadami i jest domem dla najdziwniejszych krajobrazów, jakie kiedykolwiek widzieliśmy – jednym z nich jest Lac Abbé.

Położone 140 km na południowy zachód od Dżibuti, na granicy z Etiopią, Lac Abbé równie dobrze mogłoby znajdować się na innej planecie. Słone jezioro leży na równinie zwanej Potrójnym Węzłem Dalekim. Jest to centralne miejsce spotkania, w którym rozrywają się trzy odmienne segmenty skorupy ziemskiej – płyta afrykańska, somalijska i arabska.

To właśnie ta cecha definiuje i wpływa na dziwną topografię Dalekiej Depresji. Tuż za granicą w Etiopii w krajobrazie Depresji Danakil widoczne są inne nieziemskie zjawiska, w tym siarkowe baseny Dallol i wulkan Erta Ale.

Jedynym praktycznym sposobem na zwiedzenie Lac Abbé jest jazda samochodem z napędem na 4 koła z Dżibuti. Dołączyliśmy do zorganizowanej wycieczki z Rushing Waters Adventures i rano opuściliśmy miasto, aby przejechać przez kraj w kierunku granicy.

Po drodze zatrzymaliśmy się na pustyni Grand Bara, kolejnej z wielu szalonych panoram Dżibuti. Rozdrobniona glina – wszystko, co pozostało z wyschniętego dna jeziora – rozciąga się na wiele kilometrów we wszystkich kierunkach, tworząc rozległą, suchą równinę w centrum kraju.

alt=“Lac Abbé w krajobrazie Dżibuti 1″>Atlas i butyWielka pustynia Bara – tylko jedna z wielu szalonych panoram Dżibuti

Po krótkim przystanku na lunch w niezapomnianym miasteczku Dikhil opuściliśmy asfaltową drogę, aby parować przez pustynię. Tu i ówdzie pojawiały się małe wioski, dosłownie pojawiające się znikąd. Po drodze zatrzymaliśmy się w pewnym miejscu, żeby rozprostować nogi i ugasić pragnienie.

Niezrozumiałe, że życie tutaj króluje. Afarowie założyli osady na tej pozornie jałowej ziemi, gdzie hodują bydło i kopią studnie, aby uzyskać dostęp do wody.

Bliżej brzegów jeziora znajdują się tereny podmokłe, które stanowią pastwisko dla bydła. Afarowie, którzy są ludem koczowniczym, w pełni korzystają z tych kieszeni, prowadząc swoje pasące się kozy tam i z powrotem od brzegu.

Pomimo tych kieszeni w Lac Abbé nie ma zbyt wiele: woda. Jezioro to może być ostatecznym miejscem docelowym rzeki Awash w Etiopii, ale jego suchy krajobraz pochłania prawie całą wodę. Zamiast tego cienka, płaska warstwa parnej wody rozciąga się jak niegościnna szara warstwa.

Po przystanku we wsi udaliśmy się z powrotem do samochodu 4x4, aby kontynuować naszą podróż. Przemierzaliśmy nierówne nasypy, zanim nagle wynurzyliśmy się na bazaltowy płaskowyż Lac Abbé.

Płaskowyż nie jest pozbawiony cech. Jest raczej usiany setkami wapiennych kominów, wysokich na około 50 metrów, z których wydobywają się kłęby pary. Aby dodać do i tak już dystopijnego krajobrazu, znajdują się tu gorące źródła, które rozbijają ziemię i sporadyczne burze piaskowe, które nad nią przetaczają się.

alt=“Lac Abbé w krajobrazie Dżibuti 7″>Atlas i butyPłaskowyż usiany jest setkami wapiennych kominów

Wędrowaliśmy wśród wapiennych kominów i pokręconych, umęczonych, korkociągowanych szczytów, które ostro wznosiły się nad zakurzoną równiną. Gdy światło zaczęło słabnąć, zaszło typowo zapalone afrykańskie słońce, a księżycowy krajobraz stał się podobny do marsjańskiego.

Rzeczywiście czułem się, jakbym był świadkiem apokalipsy. Wkrótce zapadł zmrok i pojechaliśmy na noc do naszego obozu, bezpieczni, wiedząc, że słońce wzejdzie ponownie i zobaczymy, jak cała scena rozwinie się w odwrotnym kierunku.

Po biwakowaniu na pustyni Danakil w Etiopii nie wiązaliśmy wielkich nadziei z tym równie odległym zakątkiem Dżibuti, ale zostaliśmy mile zaskoczeni.

Obóz był czysty i miał toalety, prysznice, bieżącą wodę i prąd. Nasze tradycyjne chaty Afarów przypominały muszle pancerników i były wyposażone w materace i moskitiery – wszystko to było względnym luksusem w porównaniu z tym, czego doświadczyliśmy po drugiej stronie jeziora w Etiopii.

alt=“Lac Abbé w krajobrazie Dżibuti 16″>Atlas i butyWrzące źródła bulgoczą i parują przez rozpadliny w ziemi

Spaliśmy wygodnie (aczkolwiek z odrobiną środka odstraszającego komary) i wstaliśmy wcześnie, aby złapać wschód słońca i dalej zwiedzać krajobraz. Wjechaliśmy głębiej w teren i zaparkowaliśmy, aby sprawdzić ukształtowanie terenu pod naszymi stopami.

W niektórych miejscach wrzące źródła bulgotały i parowały przez rozpadliny w ziemi. W innych miejscach wody gruntowe leżały jak skamieniałe, odzwierciedlając niesamowitą scenę. Dziki truchtały po bardziej zielonych częściach równiny.

Po porannej eksploracji wróciliśmy do obozu na śniadanie, po czym wsiedliśmy do naszego samochodu z napędem na 4 koła, aby wyruszyć w podróż powrotną w kierunku wybrzeża, aby śledzić Lac Assal, kolejny wyjątkowy krajobraz. Dżibuti może i jest małe, ale braki w rozmiarach nadrabiają… cóż, szaleństwem.

Nie ma znaczenia, że ​​nie kręcono tutaj Planety małp. Równie dobrze mogło tak być.

Atlas i buty

Lac Abbé w Dżibuti: najważniejsze

Co: Odwiedź Lac Abbé w Dżibuti w ramach 2-dniowej i 1-nocnej wycieczki do Lac Abbé i Lac Assal.

Gdzie: Mieszkaliśmy w obozie Afar, który był zaskakująco wygodny (bieżąca woda, zachodnie toalety z bidetami i prądem!).

Następnie wróciliśmy do Sheraton Djibouti z widokiem na Morze Czerwone. Pokoje są czyste i wygodne, mają doskonałe WiFi i piękne widoki na morze po jednej stronie hotelu. Odkryty basen znajduje się na podwyższonej platformie nad poziomem morza i daje niepowtarzalne wrażenie przebywania na pokładzie łodzi.

Atlas i buty

Hotel oferuje szereg udogodnień, w tym bezpłatny transfer lotniskowy, sklep spożywczy, centrum biznesowe oraz w pełni wyposażone centrum fitness. Oczywiście woleliśmy przytulną część wypoczynkową, idealną do delektowania się wieczorną kwaśną whisky i obserwowania zachodu słońca nad delikatnie pluskającym morzem. Ogólnie rzecz biorąc, zakończenie naszej podróży było miłym akcentem komfortu.

Kiedy: Najlepszy czas na wizytę w Dżibuti to okres od listopada do stycznia, kiedy rekiny wielorybie odbywają coroczną wizytę i jest chłodniej. Sezon barkowy trwający od października i od lutego do kwietnia to także dobry czas na wizytę. Maj-wrzesień jest wyjątkowo gorący.

Jak: Odwiedziliśmy Lac Abbé w Dżibuti podczas dwudniowej wycieczki z firmą Rushing Waters Adventures, obecnie uznawaną za najlepszą firmę w Dżibuti w serwisie TripAdvisor. Rushing Waters prowadzony jest przez pochodzącego z Wisconsin Kena, który mieszka w Dżibuti od ponad siedmiu lat (i potrafi nawet mówić po somalijsku!).

Nasza wycieczka była dobrze zorganizowana i, jak wspomniano powyżej, nocleg w obozie był zaskakująco wygodny. Wycieczka obejmuje odbiór i dowóz, wszystkie posiłki i napoje bezalkoholowe, kierowcę na dwa dni oraz zakwaterowanie na jedną noc.

Ogólnie rzecz biorąc, jest to doskonały sposób na zwiedzenie tych nieziemskich krajobrazów. Rezerwuj przez Kena w Rushing Waters Adventures: www.kayakdjibouti.com, kgradall@kayakdjibouti.com, +253 77 79 49 58.

Dżibuti to mały kraj, co oznacza, że ​​poruszanie się po nim jest dość łatwe. Taksówki z lotniska pobierają stałą opłatę za hotele w mieście (około 2000 DJF / 11 USD). Sprawdź tablicę przed lotniskiem, aby upewnić się, że nie naliczono Ci nadmiernej opłaty. Niektóre hotele, w tym Sheraton, oferują bezpłatny transport, więc sprawdź wcześniej.

Zarezerwuj loty międzynarodowe za pośrednictwem skyscanner.net w najlepszych cenach.

stary=„„>

Aby dowiedzieć się więcej o atrakcjach takich jak Lac Abbé w Dżibuti, polecamy przewodnik turystyczny Lonely Planet Etiopia i Dżibuti - idealny dla tych, którzy chcą zarówno odkryć główne atrakcje, jak i wybrać mniej uczęszczaną drogę.

Misja: Atlas & Boots
      .