Eisbären Death: Czy The Instincer Turism Turism idzie za daleko?
Eisbären Death: Czy The Instincer Turism Turism idzie za daleko?
ochroniarz na statku wycieczkowym nakręcił niedawno niedźwiedź polarny. Czy niedźwiedź był zbyt blisko, czy turystów?
Zwykle nie kopię w otwory, z których nie mogę się wydostać. Lubię silne argumenty i jasne odpowiedzi - ale jest tu tylko jedna odpowiedź i niestety jej nie podoba.
Zacznę od początku: 28 lipca, ochroniarz statku wycieczkowego zastrzelił niedźwiedź polarny w Svalbard, grupie wyspy Arktycznej, która leży między norweskim kontynentem a biegunem północnym.
Gwardia i trzech kolegów, wszyscy uzbrojeni, wylądowali w Spitzbergen z pani Bremen, które są obsługiwane przez Hapag-Lloyd Cruises, aby zapewnić, że obszar jest bezpieczny przed opuszczeniem turystów na brzeg. Podczas kontroli jeden ze strażników został zaatakowany przez niedźwiedzia polarnego. Mężczyzna nie doznał zagrażających życiu obrażeń głowy i powinien być w stanie stabilnym. Niedźwiedź polarny nie żyje.
alt = „”> Użytkownik o dozwolonym użyciu Niedźwiedź polarny arktyki został zastrzelony przez ochroniarza statku wycieczkowego
Svalbard, miejsce z dramatycznymi lodowcami, ogromnymi pola lodowym i szorstkie, elementarne piękno, jest jedną z ostatnich wielkich dziczy w Europie - ale zmiany klimatu szybko się rozwijają w arktyce. Globalny lód morski był na najniższym poziomie, jaki kiedykolwiek mierzono. Eisbears polujący z lodu morskiego do Robbena i zmniejszenie poziomu morza zmuszały spędzać więcej czasu na lądzie i polować na duże odległości.
W związku z tymSpitzbergen stał się miodem dla turystów, którzy szukają ekstremalnych doświadczeń zwierząt. Plan portu pokazuje, że 18 statków wycieczkowych stworzy Longyearbyen w głównej osadzie Spitzbergen w tym tygodniu. Widzenie niedźwiedzia polarnego na wolności stało się koniecznością dla „turystów wyginięcia”, dla tych, którzy odwiedzają ludzi, miejsca i dzikie zwierzęta, które wkrótce mogą zniknąć.
alt = "kurczenie się lodu morskiego, aby zmusić niedźwiedzie polarne do spędzenia więcej czasu na lądzie"> czas snu kurczący się lód morski zmusza niedźwiedzie polarne do spędzania więcej czasu na lądzie
Wiadomość o zabitym niedźwiedzia polarnym sprawiła, że jestem zły i smutny. Ludzie przeniknęli na terytorium niedźwiedzia wyłącznie z powodów wolnych, a następnie zabili go, ponieważ podążył za jego naturalnym instynktem. Jak ujął to osobowość telewizyjna Ricky Gervais: „Przyjdźmy zbyt blisko niedźwiedzia polarnego w jego naturalnym środowisku, a następnie zabijmy go, gdy zbliża się”. Odcinek był absolutnie tragiczny.
Kolejnym powodem, dla którego był tak wstrząśnięty, było to, że ci turystów mogli być Piotr i ja mogłem być. W rzeczywistości byliśmy tylko w Tromso, ponieważ odwiedzenie Spitzbergen było niewłaściwym sezonem. Widzenie niedźwiedzia polarnego na wolności jest tkaniną do snów i dokumentacji. Każdy podróżnik przygodowy chce zobaczyć te wielkie stworzenia w ich naturalnym środowisku; zeznawać ich łaskę i mobilność; być pod wrażeniem ich wielkości i siły; I oczywiście robić zdjęcia na wolności.
alt = „Dying Tourism”> dream czas Niektórzy turyści wywierają presję na idealne zdjęcie
ZnacząceNie wystarczy stary migawka. To musi być zastrzyk pieniężny, mówi John, przewodnik na popularnej stacji obserwacyjnej Churchill w Kanadzie: „Niedźwiedzie szukające jedzenia na stosie kości lub toczące się w ziemi, mają brudne, zmatowione futro, ale nie turystów. Nie chcę tego sfotografować” - mówi do mnie. „Chcą mamy i ich młodego, dwóch zabawy chłopców lub niedźwiedzia, który patrzy bezpośrednio w obiektyw. Niektórzy klienci poprosili nas o niedźwiedź na dwie nogi, i nie zawsze żartują”.
Churchill sprzedaje się jako „polarna stolica niedźwiedzia świata”, ale powiedziano mi, że nie jest to odległe zaplecze uderzającego piękna, ale miejsce, w którym ogromne wózki Humvees pochłaniają jednocześnie 50 pasażerów, które w tym samym czasie brzęcząc wycieczki nad nimi i mobilną lodge zaparkowaną na trawie niedźwiedzi i przyciąga je posiłkami. Jeśli nie zostanie to sprawdzone, Svalbard może pójść w tym samym kierunku.
ekscytura turystyka: gdzie ma być narysowana granica
Gdzie rysujemy granicę do zagrożonych miejsc podróży? W przeszłości to pytanie było szczególnie zaniepokojone wyspami Galapagos, które odwiedziliśmy, które odwiedziliśmy, a ostatnio Wielką Rafę Koralową. Zbadaliśmy krajobrazy dotknięte zmianą klimatu, które podkreśliły koszty działalności człowieka i błagał o najwyższe granice turystyczne.
Z tym wszystkim twierdziliśmy, że powinieneś być w stanie odwiedzić zagrożone miejsca, o ile to zrobisz w sposób zrównoważony - ale musi być linia. Prawdą jest, że zdecydowana większość turystów, którzy obserwują niedźwiedzie polarne, robi to bez incydentów, ale incydenty, które się zdarzają, są funkcją tych, którzy nie są. Wszyscy odwiedzający są karmione kulturą depresji i zwiększają prawdopodobieństwo wypadku lub incydentu.
alt = „Wszyscy turyści są przekazywani do kultury eminsizm”>
Dlatego niezwykle ważne jest, aby wytyczne etyczne były ściśle obserwowane, ale nie zawsze tak jest, mówi John: „Możesz wybrać operatora etycznego, ale zawsze jest taki, który narusza zasady”, mówi. „Następnie wybierzesz turystów ze względu na ich TripAdvisor [recenzentów], że widzieli niedźwiedzie z bliska, podczas gdy inni twierdzą, że tego nie zrobili”.
Przepisy, grzywny i konfiskata licencji i wyposażenia nie są wystarczająco zniechęcające, mówi John: „Niektórzy operatorzy zasilają niedźwiedzie z tyłu łodzi. Niektórzy zbliżają się do minimalnej odległości, która narusza niebezpieczeństwo niedźwiedzi i turystów”.
I tak przychodzimy do dziury, w której się wykopałem, ponieważ nie widzę wyjścia. Chcę zobaczyć Kanadę i więcej Norwegii. Chcę przepłynąć przez Arktykę i chcę zobaczyć niedźwiedzie polarne na wolności. Ale jak mogę usprawiedliwić podróż na tym tle?
Moja najlepsza odpowiedź jest taka, że nie wybieram takiej podróży, chyba że mogę być pewien, że organizator jest etyczny uzasadniony. Oznacza to, że muszę sprawdzić dane firmy, aby upewnić się, że nie ma prania zielonego, recenzje na temat naruszenia zasad i, w razie potrzeby, wypłacone dodatkowe. To niedoskonała odpowiedź, ale biorąc pod uwagę mój dylemat, jest to jedyny, jaki mogę dać.
alt = „>
Wyginięcie szóstego gatunku jest prawdopodobnie najbardziej trwałym dziedzictwem ludzkości. Pilna, upokarzająca i głęboko niezbędna książka Elizabeth Kolbert zmusza nas do podstawowego pytania, co to znaczy być osobą, przemyślenie.
Misja: Dreamstime
.