Van Journal, tydzień 16: Sprzedajemy naszą furgonetkę!
Tak, w tym tygodniu wypuściliśmy naszego vana! Kiedy kilka miesięcy temu po raz pierwszy wyszliśmy na ulice, niemal co tydzień otrzymywaliśmy oferty od osób, które chciały to od nas kupić. Chcieliśmy wówczas maksymalnie wykorzystać ciężką pracę, jaką włożyliśmy w jego budowę, i nie chcieliśmy wyjeżdżać, nie mieszkając w nim. Ale teraz, gdy nasza podróż w Tassie dobiegała końca, postanowiliśmy spróbować szczęścia i sprawdzić, czy ktoś na wyspie nie będzie chciał kupić naszego domu. Dlaczego to sprzedajesz? Jest …
Van Journal, tydzień 16: Sprzedajemy naszą furgonetkę!
Tak, w tym tygodniu wypuściliśmy naszego vana!
Kiedy kilka miesięcy temu po raz pierwszy wyszliśmy na ulice, niemal co tydzień otrzymywaliśmy oferty od osób, które chciały to od nas kupić. Chcieliśmy wówczas maksymalnie wykorzystać ciężką pracę, jaką włożyliśmy w jego budowę, i nie chcieliśmy wyjeżdżać, nie mieszkając w nim.
Ale teraz, gdy nasza podróż w Tassie dobiegała końca, postanowiliśmy spróbować szczęścia i sprawdzić, czy ktoś na wyspie nie będzie chciał kupić naszego domu.
Dlaczego to sprzedajesz? To pytanie, którym zostaliśmy zbombardowani natychmiast po umieszczeniu go na liście. Odpowiedź jest taka, że nasza podróż życia vanem była zawsze tymczasowa. Była to odpowiedź na ogólnoświatową pandemię, która ograniczyła nasz dotychczasowy tryb życia. Teraz, gdy reszta świata się otworzyła, a Australia pozostaje w tyle z powodu większej liczby ograniczeń i blokad, podjęliśmy trudną decyzję o powrocie do podróżowania z plecakiem.
Ale poza wypuszczeniem Clifdena, nasze życie niewiele się zmieniło w tym tygodniu. Kontynuowaliśmy zwiedzanie Tassie i poznaliśmy nowych przyjaciół.
Więcej epickich wodospadów w Tarkine
Po przygodach na północnym zachodzie udaliśmy się na południe, aby odkryć więcej wodospadów i szlaków turystycznych w Tarkine. Najważniejszymi atrakcjami na początku tygodnia były ogromne wodospady Montezuma i niezwykle imponujące wodospady Philosopher.
Oba wodospady były niesamowite. Mieliśmy szczęście, że podczas naszej wycieczki do Philosopher Falls udało nam się złapać kapryśną, mglistą pogodę, co zapewniło nam świetne warunki do robienia zdjęć.
Oto kilka zdjęć z naszych ostatnich przygód w Tarkine.
- alt=“PHILOSOPHER FALLS TRACK, TASMANIEN“>
- alt=“SONNENSTRAHLEN AUF DEM PHILOSOPHER FALLS TRACK, TASMANIEN“>
- alt=“SONNENSTRAHLEN AUF DEM PHILOSOPHER FALLS TRACK, TASMANIEN“>
- alt=“PHILOSOPH FALLS TASMANIEN“>
- alt=“PILZE IN DER TARKINE, TASMANIEN“>
- alt=“MONTEZUMA FALLS TRACK IN TASMANIEN“>
- alt=“MONTEZUMA FÄLLE, TASMANIEN“>
Spotkanie w Tullah
Po wodospadach pojechaliśmy do Tullah, ponieważ bardzo chcieliśmy wspiąć się na górę Murchison. Po drodze zrobiliśmy kilka zdjęć tego wspaniałego szczytu Tasmanii i zdecydowaliśmy, że musimy wrócić, aby się na niego wspiąć! Typowo dla Tarkine pogoda nie sprzyjała i niestety przez dwa dni, gdy czekaliśmy, góra była pokryta gęstymi chmurami deszczowymi.
Ostatecznie prognoza nie wskazywała na poprawę pogody, więc postanowiliśmy wrócić na północ. Mniej więcej w tym samym czasie zaczęliśmy cieszyć się dużym zainteresowaniem furgonetką, więc postanowiliśmy pojechać z powrotem do Devonport, aby spotkać się na inspekcjach. Wiedzieliśmy, że rynek samochodów dostawczych w Australii oszalał. Nie spodziewaliśmy się tak dużego zainteresowania tak szybko na małej wyspie na końcu świata!
alt="TULLAH TASMANIA">
alt=“TULLAH TASMANIA, GÓRA MURCHISON “>
WPADKI ŚLUBNE I SZAMPANY
W drodze powrotnej przez region Cradle Mountain po raz czwarty zatrzymaliśmy się również i obejrzeliśmy nasze Bridal Veil i wodospady Champaign. To były szczerze mówiąc dwa z najbardziej niedocenianych wodospadów, jakie do tej pory sprawdziliśmy!
- alt=“BRAUTSCHLEIER FÄLLT TASMANIEN“>
- alt=“CHAMPAGNERFÄLLE TASMANIEN“>
Relaks z Karawaną Odwagi
Ostatnie kilka dni tygodnia spędziliśmy kręcąc się po Devonport, organizując inspekcje. Kiedy przed inspekcją sprzątaliśmy furgonetkę na bezpłatnym kempingu w Railton, spotkaliśmy wspaniałą parę, Stefana i Naomi, którzy prowadzą także kanał na YouTube i blog o nazwie The Caravan of Courage.
Stefan i Naomi, co jest typowe dla australijskiej społeczności vanów i przyczep kempingowych, pomogli nam przygotować się do inspekcji. Większość nocy spędziliśmy także w ich fantastycznie odnowionej przyczepie kempingowej. To szalone, ile więcej miejsca można uzyskać w wyskakującym okienku!
alt=„Szukamy podróży i karawany odwagi”>
W przeciwieństwie do nas, ci goście planują zamieszkać w swojej przyczepie i zwiedzać Australię przez kilka lat. Jeśli więc chcielibyście przeczytać tutaj o naszych krótkich przygodach i śledzić przygody wspaniałej pary z krainy Oz, śledźcie ich na YouTubie i Instagramie!
Sprawdź ich przyczepę kempingową na poniższym filmie, absolutnie epicka!
Aktualizacja: Zostałem wyróżniony jako jeden z najlepszych fotografów w Cairns!
.